Witajcie kochani
Jak wam mija ten słoneczny czwarteczek? Weekend coraz bliżej, jakieś plany? U mnie planów brak. Dzisiaj przychodzę do was z recenzją kremowego serum od marki Fenix. O marce ostatnio zrobiło się dość głośnio w blogowym świecie.
Parę słów od producenta:
Kremowe serum ze śluzem ślimaka - Poly-Helixan PF. polecane szczególnie do pilęgnacji skóry wymagającej i wrażliwej. Poly-Helixan PF. ekstrakt z arniki, alantoina i D-pantenol wspomagają regenerację podrażnionej skóry oraz wspomagają odnowę uszkodzonego naskórka. Dodatkowo pobudzają syntezę kolagenu i elastyny, dzięki czemu skóra staje się gładsza i wygląda młodziej. Witamina E hamuje działanie wolnych rodników, spowalniając procesy starzenia.
Moja opinia:
Serum otrzymujemy w kartoniku, a w środku znajdziemy szklany słoiczek o pojemności 50ml. Konsystencja żelowa,lekka, bardzo treściwa, szybko się wchłania, dzięki czemu stanowi dobra bazę pod makijaż. Serum jest bardzo wydajne, wystarczy na prawdę niewielka ilość, aby rozprowadzić na całą twarz. zapach bardzo przyjemny, lekko słodkawy, ale zarazem świeży. jestem bardzo zadowolona z działania tego serum, skóra jest nawilżona, miękka i gładka w dotyku przez co rzeczywiście wygląda na młodszą. Cena dość wysoka na dzień dzisiejszy 139 zł. Serum znajdziecie Tutaj
Znacie te serum? Jeśli tak to jak u was się sprawdziło?
Buziaki😘
Ania
Nie znam, ale chętnie wypróbuję. Ostatnio polubiłam kosmetyki ze śluzem ślimaka. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiego serum. Jestem ciekawa jego działania.
OdpowiedzUsuńJest fajne. Cena nie taka wysoka - teraz za 139 zł ale 2 sztuki :) w katalogu świątecznym jest również w dużej promocji.
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim kilka razy, w działaniu bardzo fajny widzę, zresztą sporo osób chwali ich produkty :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny produkt, mega go polubiłam:) Fajnie że też jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńMimo, że za kremami nie przepadam to ten spisywał się u mnie świetnie ;)
OdpowiedzUsuń