09 listopada
Odżywcza pomadka z peelingiem
Witajcie kochani
Jak tam początek weekendu? Jakieś plany? Ja na jutro mam plany, a dzisiaj nudzę się jak mops :) Przychodzę do was z recenzją pomadki, którą jakiś czas temu dostałam od mojej dobrej koleżanki. Jeśli jesteście ciekawi, czy u mnie się sprawdziła zapraszam do dalszej części wpisu.
Co obiecuje producent:
Hypoalergiczna, odżywcza pomadka, zawierająca naturalne drobinki ścierające w postaci brązowego cukru trzcinowego. Taki peeling delikatnie złuszcza i doskonale wygładza usta. W składzie pomadki znajduje się bogaty w przeciwutleniacze i kwasy NNKT olej z wiesiołka o właściwościach silnie regenerujących. Pozostałe oleje, wosk pszczeli i masła roślinne pielęgnują delikatny naskórek ust, zapobiegają ich wysychaniu i pękaniu. Aktywny składnik - betulina- działa kojąco na wszelkie podrażnienia, łagodzi objawy opryszczki.
Wiesiałek dwuletni (łac. Oenothera biennis) - Pospolita roślina o charakterystycznych żółtych kwiatach, wydzielających piękny zapach. Najcenniejszym surowcem są drobne nasiona, z których toczy się olej. Olej z wiesiołka zawiera bardzo wartościowe nienasycone kwasy tłuszczowe(omega-6) o właściwościach antyoksydacyjnych. W medycynie ludowej stosowany na różnego rodzaju problemy ze skórą i włosami. Przyśpiesza regenerację skóry i jest najbogatszym źródłem witaminy F.
Skład:
Glycine Soja Oil, Cera Alba, Sucrose, Lanolin, Oenothera Biennis Oil, Copernicia Cerifera (Carnouba) Wax, Theobroma Cacao Seed Buther, Butyrospermum Parkii Seed Buther, Betulin, Prunus Amygdalus Amara Oil
Moja opinia:
Pomadka posiada w sobie drobinki, które złuszczają naskórek, dobrze nawilża nasze usta, przez co stają się miękkie i delikatne. pomadka nie pachnie za ładnie, ale nie o zapach nam chodzi, a o działanie. Myślę, że taką pomadkę warto mieć przy sobie, gdy zaczną się mrozy, wtedy nasze usta się wysuszają i pękają. Świetnie łagodzi podrażnienia. Pomadkę musimy zużyć w ciągu 3 miesięcy, ale przy regularnym stosowaniu da się to zrobić. Dawno nie miałam tak dobrego produktu do ust, polecam wam wypróbować.
Znacie ten produkt? Jeśli tak, to jak u was się sprawdziła?
Buziaki😘
Ania
AUTOR:
anaikosmetyki
Wygląda jak brązowy zbrylony cukier, ale słyszałam o niej same dobre opinie!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że istnieje taka pomadka.
OdpowiedzUsuńPomadki peelingujące Sylveco to już klasyk :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą pomadkę, używam właśnie drugie opakowanie <3
OdpowiedzUsuńMiałam ją i bardzo miło wspominam, zresztą wylądowała nawet w którychś z ulubieńców :P
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim same dobre opinie - w końcu się na niego skuszę:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Swego czasu bardzo lubiłam ten peeling do ust:)
OdpowiedzUsuń