Witajcie kochani
Miałam małą przerwę w publikowaniu, ale coś źle się czułam, musiałam się podleczyć, żeby się nie rozłożyć przed Targami które są już za tydzień w Katowicach, nie mogę się już doczekać. Dzisiaj przychodzę do was z ulubieńcami z kolorówki, więc zapraszam dalej
Tusz do rzęs
Firma Revers w blogowym świecie jest już dość znana, ma swoje 5 minut. Tusz do rzęs koloru czarnego, ładnie rozczesuje rzęsy, nie skleja, nie robi efektu pandy, nie kruszy się i wytrzymuje cały dzień. Tusz posiada grubą szczoteczkę, ja do końca za takimi nie przepadam, ale ten tusz jest jednym z lepszych.
Matujący podkład
O tym podkładzie pisałam wam Tutaj. Daje ładne matowe wykończenie, nie ma efektu maski, jest niewyczuwalny na twarzy. Jeśli chcecie więcej o nim poczytać, zapraszam do wpisu wcześniejszego.
Bambusowy puder
O tym pudrze pojawi się osobny wpis, teraz zdradzę wam tyle, że nie bieli, daje gładkie wykończenie makijażu i fajnie się utrzymuje.
Pomadka
Piękny mocny,matowy odcień nr.12. Nie wysusza ust, nie podkreśla suchych skórek, rozprowadza się jak masełko, równo się zjada.
Róż - Bell
O tym różu wspominałam Tutaj. Niestety jest już niedostępny. Róż ma piękny kolorek, który idzie bardziej w kierunku brzoskwiniowym. Pigmentacja dość solidna, osoba początkująca może zrobić sobie krzywdę.
To takie moje perełki, których obecnie używam i jestem bardzo zadowolona.
Znacie coś z moich ulubieńców? Macie swoje sprawdzone perełki?
Buziaki😘
Ania
Ego tuszu jeszcze nie używałam, czeka w zapasach:)
OdpowiedzUsuńRevers rządzi ;)
OdpowiedzUsuńTen bambusowy puder muszę pokazać siostrze. Koniecznie!
OdpowiedzUsuńMiałam ten puder bambusowy. Fajny był. Udało mi się go zużyć.
OdpowiedzUsuńMatujący podkład i bambusowy puder ostatnio zaczęłam stosować i robie to tylko jak jestem w Polsce :) ale z obu produktów jestem zadowolona ☺ puder używałam do trwalszych makijaży, na utrzymanie i na nie świecącą twarz i sprawdził się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam, ale ciekawi mnie ten puder bambusowy :)
OdpowiedzUsuńTen tusz jest świetny, również miałam i bardzo dobrze go wspominam. Ja ostatnio zakochałam się w podkładzie z Lacome teint idole ultra wear, jest boski!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Matowy odcień pomadki jest bardzo ładny, a matujący podkład u mnie czeka w kolejce ;)
OdpowiedzUsuń