31 sierpnia

Serum zielona herbata









Witajcie kochani

Witam was po przerwie, ostatnio zwaliło mi się troszkę spraw na głowę, i nie były to dni szczególnie dobre dla nas, ale już wszystko zaczynamy ogarniać i jakoś  trzeba dalej iść do przodu, no dobrze ale ja tu nie przyszłam żeby was zanudzać moimi sprawami. Mam dla was recenzję serum z Bielendy, jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdziło zapraszam na wpis.




Co obiecuje nam producent:

Multifunkcyjne serum to idealny sposób na systematyczną i skuteczną pielęgnację cery mieszanej. Jego treściwa, bogata w składniki pielęgnujące formuła skutecznie normalizuje wydzielanie sebum i reguluje pracę gruczołów łojowych, tonizuje, nawilża i odżywia oraz poprawia jakość skłonnego do  niedoskonałości naskórka.
Zawartość antybakteryjnego olejku z drzewa herbacianego, seboregulującej azeloglicyny, antyoksydacyjnej witaminy C,złuszczającego kwasu migdałowego oraz regenerującej witaminy B3 zapewnia kompleksowe działanie:
-ogranicza powstawanie zmian trądzikowych
-wykazuje działanie przeciwzaskórnikowe, przeciwtrądzikowe i odnawiające naskórek
-rozjaśnia przebarwienia
-reguluje wydzielanie sebum
-zmniejsza widoczność porów
-nawilża, odżywia i regeneruje naskórek
-łagodzi i koi
-poprawia elastyczność skóry i jej nawilżenie, nadając efekt miękkości i wygładzenia
-działa przeciwstarzeniowo i ochronnie na skórę
-wzmacnia naturalne mechanizmy ochronne skóry do walki z wolnymi rodnikami.

Efekt:
Rozjaśniona i odświeżona skóra, ograniczone wydzielanie sebum, przywrócona równowaga hydro-lipidowa naskórka: poprawa wyglądu i kondycji cery mieszanej.


Skład:
Aqua (Water), Niacinamide, Potassium Azeloyl Diglycinate, Mandelic Acid, Panthenol, Sodium Hyaluronate, 3-0-Ethyl Ascorbic Acid, Allantoin, Melaleuca Altemifolia (Tea Tree) Leaf Oil, Hydroxyethylcellulose, Polysorbate-20, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance), Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.






Moja opinia:
Serum otrzymujemy w kartoniku zabezpieczonym folią. nasze serum znajduje się w buteleczce o pojemności 15ml. Data ważności od otwarcia to 4 miesiące, nie jest to dużo, ale przy regularnym stosowaniu zdążymy zużyć do końca. Konsystencja wodnista, przy nałożeniu na twarz lubi spływać, co jest lekko upierdliwe. Zapach przyjemny, ale może być dla niektórych męczący. Do dozowania mamy wygodną pipetkę.





Początkowo stosowałam serum codziennie na noc pod krem, ale po jakimś czasie zauważyłam, że serum wysusza mi skórę, szczególnie suche skórki zaczęły pojawiać się na czole, więc ograniczyłam stosowanie do dwóch razy w tygodniu i wtedy wszystko było dobrze. Jeśli chodzi o wchłanianie się serum to jest błyskawiczne nie trzeba nic czekać. Jeśli chodzi o działanie to jestem rozczarowana i mam mieszane uczucia, bo co prawda nawilża  nam skórę, ale gdy przesadzimy i za często będziemy po nie sięgać potrafi działać wręcz odwrotnie, nasza skóra po użyciu jest ładnie rozjaśniona, miękka,  gładka oraz minimalnie poprawia się jej elastyczność, ale nie jest to efekt wow powiem wam, że znam dużo lepsze kosmetyki tego typu. Producent obiecuje nam zmniejszenie widoczności porów, nic takiego nie zauważyłam. Jak dla mnie jest to średniak, myślę że po użyciu dobrego kremu uzyskamy podobny efekt. Ja do niego nie powrócę, jak dla mnie szkoda zachodu.

Znacie te serum? Jeśli tak jak u was się sprawdziło?

Buziaki😘
Ania

14 komentarzy:

  1. Nie miałam nigdy i raczej się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmmm wyglada naprawde interesująco :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/08/basilurtea-naturalna-herbata.html

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda ze sie nie sprawdziło to serum

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji go używać, ale może kiedyś wypróbuję. Jestem go bowiem ciekawa i chętnie sprawdzę, czy będę chciała do niego wrócić czy nie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go ale jeszcze nie używałam, ciekawe czy podobnie się u mnie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, dotychczas dużo dobrego czytałam o serach z Bielendy...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi z tej linii sprawdził się żel do mycia twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kusiło mnie to serum kiedyś, ale najpierw wypróbowałam kilka innych kosmetyków z tej serii, które owszem były fajne, jednak nie zachęciły mnie do wypróbowania czegoś jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O a u mnie bardzo dobrze się sprawdziło :) Ja stosuje je tylko dwa razy w tygodniu :) do codziennej pięlegnacji niestety jest za mocne :(

    OdpowiedzUsuń
  10. A wygląda tak uroczo...szkoda że działa...średnio...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wizytę u mnie i za każdy komentarz, jeśli mnie obserwujesz poinformuj mnie o tym na pewno się odwdzięczę :)

Copyright © anaikosmetyki , Blogger