05 czerwca

Kosmetyki - Lily Lolo








Witajcie kochani

Jak wam piątek zleciał?  U mnie bez szału, zresztą co tu robić jak pogoda nie zachwyca.
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją kosmetyków marki LilyLolo. Myślę, że wszyscy doskonale znają lub kojarzą ich kosmetyki. Swego czasu było o nich dość głośno, zresztą nic dziwnego, bo mają bardzo dobre produkty.




Podkład mineralny SPF 15
Delikatna, jedwabista konsystencja, prosty skład i filtr SPF15 - to tylko niektóre z zalet podkładów mineralnych Lily Lolo. Zapomnij o efekcie maski i postaw na naturalny makijaż. Poziom krycia podkładów zależy od ilości nałożonych warstw, a do wyboru masz aż 18 odcieni. Ich głównym składnikiem jest mika, która ma właściwości rozpraszające światło. Podkłady mineralne Lily Lolo to piękna, promienna cera bez wysiłku.
Żródło

Muszę wam przyznać, że zakochałam się w tym podkładzie od pierwszego użycia, a u mnie miłość do podkładów pojawia się bardzo rzadko. Co jest bardzo dobre to fakt, że podkład posiada w sobie filtr SPF15.  Podkład nie robi nam efektu maski, bardzo ładnie stapia się z naszą skórą i nasz makijaż wygląda na prawdę bardzo naturalnie. Jeśli chodzi o krycie to dla osób bez problemów z cerą jedna warstwa wystarczy, natomiast jeśli mamy na twarzy jakiegoś nieprzyjaciela, to będziemy potrzebować więcej warstw, ale nawet przy trzech warstwach nie zrobi się efekt maski. Jest to jeden z najlepszych podkładów jakie miałam. Mój odcień to Blondie.




Aby podkład dobrze nałożyć potrzebujemy do tego dobrego pędzla, ja używam  pędzla Super Kabuki




Pędzel Kabuki wykonany jest z najlepszego gatunkowo syntetycznego włosia, które jest ultra miękkie. Idealny jest do nakładania naszego produktu mineralnego.
* miękkie, syntetyczne włosie nie wypada tak jak naturalne oraz zapewnia gładką aplikację podkładu
* jest to pędzel bardzo dobrej jakości, dzięki któremu precyzyjnie nałożysz podkład
*  całkowita wysokość pędzla to 70 mm, a samego włosia to 40 mm
* może być używany przez wegan
Żródło

Pędzel rzeczywiście ma bardzo delikatne włosie, które nie wypada, i bardzo dobrze nakłada się nim podkład.

Jestem osobą która bardzo lubi wszelkiego rodzaju pomadki i błyszczyki rzadko wychodzę bez pomalowanych ust ( chociaż przez okres noszenia maseczek, niestety miałam tą możliwość ograniczoną)




Romantic Rose w odcieniu stonowanego, przygaszonego różu sprawią, że usta staną się ponętne i zmysłowe. Kolor szczególnie polecany wielbicielkom różowych odcieni szminek.
Wyjątkowa, naturalna formuła kremowych szminek Lily Lolo gwarantuje głęboki kolor oraz fantastyczne nawilżenie. Każdy odcień daje piękny, naturalny połysk. Ponadto, dzięki zawartości witaminy E oraz ekstraktu z rozmarynu, pomadki Lily Lolo  odpowiednio odżywią Twoje usta.

* Zawiera odżywczą witaminę E, woski oraz organiczny olejek jojoba
* Witamina E  oraz ekstrakt z rozmarynu to naturalne antyoksydanty
* Jedwabiście kremowa konsystencja gwarantuje łatwą aplikacje
* Bez dodatku substancji zapachowych
* 4 g
Żródło

Szminkę aplikuję się bardzo przyjemnie i łatwo. Nie wysusza ust, wręcz przeciwnie fajnie je nawilża. Szminka się nie zjada w ciągu dnia, jednak po jedzeniu i piciu wymaga poprawki. Kolor jest głęboki, ja  bardzo lubię kolory przygaszonego różu i ten kolorek jest idealny.
Zapraszam was do zapoznania się z ofertą marki Lily Lolo
facebook
Instagram
Strona internetowa

Znacie kosmetyki Lily Lolo? Jeśli tak to co o nich sądzicie? Jakie lubicie kolory szminek?

Buziaki😘
Ania

6 komentarzy:

  1. Pomadka prezentuje się bardzo kusząco. Fajna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przymierzam się do podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka piękna ta pomadka ;) cudo! bardzo lubię kosmetyki LL i zawsze zabieram je na wakacje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. LL to marka którą dopiero odkrywam. Mam duet do stylizowania brwi od nich i jest całkiem fajny. Co do innych produktów, to zastanawiam się właśnie nad podkładem na lato...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie słyszałam nigdy o takiej firmie. Co do szminek wolę typowe nudziaki u siebie, najlepiej się w nich czuję ;)
    Pozdrawiam cieplutko!
    http://wyjasnij-mi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie słyszałam o tych kosmetykach. Ciekawie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wizytę u mnie i za każdy komentarz, jeśli mnie obserwujesz poinformuj mnie o tym na pewno się odwdzięczę :)

Copyright © anaikosmetyki , Blogger