05 lipca
Maska w płachcie
Witajcie kochani
Nigdy specjalnie nie przepadałam za maskami w płachcie, zawsze były za duże i zsuwały mi się z twarzy. teraz mam mały zapas masek w płachcie, który sukcesywnie powiększam. Jeśli jesteście ciekawi dlaczego zmieniłam zdanie o maskach w płachcie zapraszam do dalszego wpisu.
Ujędrniająca maseczka witaminowa w płachcie od Koreanunicorn. Maseczka zawiera w sobie, aż 5 witamin E, C, B3, B5, B6 więc jest to bomba witaminowa dla naszej skóry. Świetnie odżywiła moją skórę podczas upałów, było to zbawienie, silnie nawilżyła, skóra była delikatna i miękka, oraz ukojona. Jak już wspomniałam maseczka jest w formie płachty, który jest delikatny i cienki, ale nie rozrywa się. Zapach bardzo delikatny. Na pewno sięgnę jeszcze po ta maseczkę, polecam wam ją.
Lubicie maseczki w płachcie? Jakie są wasze ulubione?
Buziaki😘
Ania
AUTOR:
anaikosmetyki
Ja akurat bardzo lubię tego typu formę maseczek :). Tej nie znałam, ale działanie i ilość witamin przekonują :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam takiej maski.
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie się sprawdziła - polubiłam się z maseczkami od Koreanunicorns :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Jestem wielką fanką masek w płachcie, ale tej nie miałam.
OdpowiedzUsuńLubię maski w płachcie, ale tej jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuń