Witajcie kochani
Dzisiaj porozmawiamy sobie o odżywce do włosów, którą jakiś czas temu otrzymałam od Drogeria-ekologiczna
Tak wygląda:
Co obiecuje nam producent:
Odżywka do włosów z ekologicznym ekstraktem z nasion lnu oraz proteinami ryżu, 200 ml, Anthyllis
Odżywka do włosów Anthyllis zapewnia włosom wyjątkową ochronę oraz regenerację. Proteiny ryżu tworzą ochronną warstwę wokół każdego włosa, dzięki czemu zapewniają optymalne nawilżenie oraz działają naprawczo na zniszczone włosy.
Masło karite odżywia włosy, a ekstrakt z nasion lnu sprawia, że włosy stają się miękkie i błyszczące.
Odżywka do włosów dla Vegan jest bezpieczna:
-Testowana dermatologicznie
-Zawartość chromu, niklu i kobaltu poniżej 0,4 ppm
-Nie zawiera SLE, SLES, PEG, fenoksyetanolu, parabenów, mydeł alkaicznych, alkoholu etylowego ani barwników
-Zapach pochodzi wyłącznie z naturalnych olejków eterycznych, bez syntetycznych zapachów.
Moja opinia:
Produkt otrzymujemy w tubce o pojemności 200 ml, zamykana na klasyczny klik. Konsystencja lekko wodnista, ale ładnie trzyma się włosów nie spływa
Ja nie przepadałam nigdy za naturalnymi produktami do włosów, zawsze po użyciu takich produktów moje włosy były szorstkie i nie mogłam ich rozczesać, co mnie bardzo denerwowało. Gdy otrzymałam tą odżywkę myślałam, że będzie podobnie i tu się bardzo pomyliłam włosy już podczas mycia stały się gładkie i mogłam je przeczesać między palcami. Ja włosy myję codziennie mam problem z przetłuszczającymi się włosami zbyt szybko, dlatego moja odżywka dobija już denka i mogę napisać recenzję na jej temat. Włosy stały się miękkie, błyszczące i są nawilżone, odżywka nie obciąża nam włosów, przez ładnie się układają i są odbite od nasady, zapach ziołowy bardzo przyjemny. Na tą chwilę nie wyobrażam sobie używać innej odżywki i pewnie kupię drugie opakowanie.
Zapraszam was do zapoznania się z oferta drogerii Tutaj
Znajdziecie ich także na fb Tutaj
oraz na Instagramie Tutaj
Miałyście tą odżywkę? jak u was się sprawdziła?
Buziaki :*
Ania
Masło karite odżywia włosy, a ekstrakt z nasion lnu sprawia, że włosy stają się miękkie i błyszczące.
Odżywka do włosów dla Vegan jest bezpieczna:
-Testowana dermatologicznie
-Zawartość chromu, niklu i kobaltu poniżej 0,4 ppm
-Nie zawiera SLE, SLES, PEG, fenoksyetanolu, parabenów, mydeł alkaicznych, alkoholu etylowego ani barwników
-Zapach pochodzi wyłącznie z naturalnych olejków eterycznych, bez syntetycznych zapachów.
Moja opinia:
Produkt otrzymujemy w tubce o pojemności 200 ml, zamykana na klasyczny klik. Konsystencja lekko wodnista, ale ładnie trzyma się włosów nie spływa
Ja nie przepadałam nigdy za naturalnymi produktami do włosów, zawsze po użyciu takich produktów moje włosy były szorstkie i nie mogłam ich rozczesać, co mnie bardzo denerwowało. Gdy otrzymałam tą odżywkę myślałam, że będzie podobnie i tu się bardzo pomyliłam włosy już podczas mycia stały się gładkie i mogłam je przeczesać między palcami. Ja włosy myję codziennie mam problem z przetłuszczającymi się włosami zbyt szybko, dlatego moja odżywka dobija już denka i mogę napisać recenzję na jej temat. Włosy stały się miękkie, błyszczące i są nawilżone, odżywka nie obciąża nam włosów, przez ładnie się układają i są odbite od nasady, zapach ziołowy bardzo przyjemny. Na tą chwilę nie wyobrażam sobie używać innej odżywki i pewnie kupię drugie opakowanie.
Zapraszam was do zapoznania się z oferta drogerii Tutaj
Znajdziecie ich także na fb Tutaj
oraz na Instagramie Tutaj
Miałyście tą odżywkę? jak u was się sprawdziła?
Buziaki :*
Ania
Nie miałam bo pierwsze widzę ;) Nie znam tego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej odżywki.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tą odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie ta marka. Na pewno coś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBardzo ładna grafika na tubce, co do odżywki do dnia dzisiejszego nie wiedziałam o jej istnieniu 😊
OdpowiedzUsuńDla mnie nowość 😉
OdpowiedzUsuńOOO nowosc dla mnie bo nie słyszałam <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Nie znam ani odżywki ani marki. Dla mnie to całkowita nowość :)
OdpowiedzUsuńa próbowałaś szamponów z glinką? Mi pomogły
OdpowiedzUsuńa próbowałaś szamponów z glinką? Mi pomogły
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie próbowałam, muszę wypróbować może i mi pomoże :)
UsuńNie miałam ale mogłabym wypróbować, moje włosy też lubią się przetłuszczać niestety..
OdpowiedzUsuńJest to męczące
UsuńŚwietnie, że jesteś z niej tak bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy o niej nie słyszałam. Mogłabym wypróbowac :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKusi mnie ten ekstrakt z nasion lnu, no i fakt, że jest wegańska bardzo do mnie przemawia. =)
OdpowiedzUsuńMusisz wypróbować :)
UsuńMyślę, że to będzie mój kolejny zakup!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam tej odżywki ,ale brzmi super ;)
OdpowiedzUsuńMogłaby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńWidzę ją po raz pierwszy 😊
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej ale wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńWcześniej jej nie widziałam, ale chętnie bym przetestowała na sobie i zobaczyła jak by działa u mnie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję ! ♥
Zapraszam : https://diamentoowa.blogspot.com/
:)
UsuńUwielbiam naturalne kosmetyki. ;]
OdpowiedzUsuńChoć jestem stała w kosmetycznych uczuciach, to jednak przy włosach pozwalam sobie czasem na szaleństwo. Tej odżywki jeszcze nie próbowałam, muszę się zorientować, jak sprawdza się na wysokoporowatych włosach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Dodaję do obserwowanych, chętnie tu jeszcze nie raz zajrzę :)
http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/
Nie znam tej marki ani produktu, chyba się skuszę na mały zakup. Całuski :*
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję i zapraszam do siebie http://kamytestowanieirekomendowanie.blogspot.com/
Dzięki za polecenie ;) Przyjrzę się jej bliżej w sklepie :D
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń