Witajcie kochani
Pewnie każdy z was słyszał o tym przyjemniaczku. Ultra lekki, półtransparentny puder do twarzy.
Kosmetyk otrzymujemy w plastikowym okrągłym pudełeczku o pojemności 5,5 g. Data ważności po otwarciu to 12 miesięcy.
Puder ma lekko żółtawy odcień, jest jedwabisty i bardzo drobno zmielony. Przeznaczony jest do utrwalania korektora i trzeba przyznać, że świetnie to robi, pozostawia świetne aksamitne wykończenie. Nie posiada drobinek, ani brokatu. Producent zaleca używać go na strefę T tą strefę utrwalamy korektor pudrem bananowym, przez co potęguje nam efekt rozświetlenia.
Polubiłam używanie tego pudru, i pewnie kupię go ponownie. Marka Wibo zaskakuje tym, że mają dobrej jakości kosmetyki za niewielkie pieniądze. W planach mam jeszcze zakup pudru ryżowego.
Znacie ten puder? Jak się u was sprawdził?
Buziaki😘
Ania
Muszę go zakupić, wiele dobrego o nim słyszałam a ryżowy od siebie polecam też jest świetny :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale też mnie specjalnie nie kusi. Nie lubię się z sypkimi pudrami.
OdpowiedzUsuńPuder bananowy pierwsze słyszę.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Cały czas zastanawiam się nad jego zakupem :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim, u mnie dobrze sprawdza się ryżowy a bananowy może przetestuję w przyszłości ;)
OdpowiedzUsuńMiałam z Hean. Wyglądałam jak zombie z żółtaczką. Niby miał być transparentny a jednak żółć z niego wyłaziła
OdpowiedzUsuńCzęsto o nim czytałam, ale jakoś nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNie mialam, ale jakos mnie nie porywa mimo sprzyjajacych opinii ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam zamiar kupić ten puder ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiego pudru.
OdpowiedzUsuńMam ten puder, ale jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńChciałam go dorwać, ale wszędzie był wykupiony :D Na razie jakoś nie mam na niego już takiego parcia. Jednak jak go kiedyś dorwę to z chęcią wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńNie mam go jeszcze, ale poluję :) Mam natomiast wersję ryżową oraz fiksująca. Oba świetne :)
OdpowiedzUsuńDośc fajnie yglada ale ja nie korzystam z takich rzeczy <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/02/recenzja-fotoksiazki-prezent-last-minute.html
Bardzo chciałam to kupić na promocji jak była w Rossmannie ale nie zdążyłam i później jakoś o nim zapomniałam. Ale myślę że muszę to wypróbować 💋
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do Siebie 💋
Widzialam go kilkukrotnie, ale nigdy nie uzywalam
OdpowiedzUsuń