Witajcie kochani
Jest niedziela, a właściwie ostatnie godziny weekendu więc to jest czas w którym piszę do was. Dzisiaj coś o marce Bielenda, a dokładniej o masełku do ciała :)
Parę słów od producenta:
Aksamitnie kremowe masło do ciała o zapachu brzoskwini to idealny sposób na poprawę wyglądu i kondycji skóry. Masło zostało wzbogacone o Olejek Brzoskwiniowy o właściwościach rewitalizujących, odżywczych, poprawiających sprężystość i elastyczność skóry. Dodatkowa zawartość Koncentratu z Jabłek oraz Betainy wyraźnie poprawia wygląd skóry, nawilża ją i opóźnia proces starzenia się naskórka. Masło kompleksowo pielęgnuje ciało, aktywnie regeneruje naskórek, uelastycznia go, przywraca mu wyjątkową miękkość i gładkość. Intensywny zapach świeżej brzoskwini poprawia samopoczucie i nastraja pozytywnie. Podaruj swojej skórze owocową pielęgnację i uczyń swoje ciało pięknym, pachnącym, zmysłowym i bardzo apetycznym.
Tyle od producenta, co ja mam do powiedzenia, rzeczywiście nawilża nasze ciało, dla osób o suchej skórze jest idealny, co mi w nim przeszkadza to jedynie tyle że nie wchłania się dość długo i zostawia tłustą powłokę także jak naniesiemy masło na ciało nie ma mowy o nałożeniu piżamy czy tym bardziej jakiś jasnych spodni, wszystko będzie tłuste to jest jak dla mnie wielki minus, jeśli ktoś lubi użyć balsamu rano przed wyjściem to ten odradzam. Konsystencję ma dość gęstą , jest dość wydajny, zapach ma cudny rzeczywiście czujemy świeżą brzoskwinię.
Ja jestem na tak dla tego masełka pewnie powrócę do niego jeszcze nie raz.
A wy używacie masełek do ciała, który jest waszym ulubieńcem? A może używałyście tego?
Pa, do następnej niedzieli :)
Ania
I je lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię, mają treściwą konsystencję :)
OdpowiedzUsuńTo akurat prawda konsystencja jest treściwa :)
UsuńLubię je za zapach,ale mogłoby się lepiej wchłaniać
OdpowiedzUsuńTo fakt też mnie to denerwuję
Usuńmiałam wersje malinową do ust:)
OdpowiedzUsuńMasełka do ust z Bielendy nie miałam
Usuńja to chyba ze dwa lata temu miałam zapach świetny ale nie wiele po za tym
UsuńJa lubię masełka Bielendy , są treściwe i dobrze nawilżają a co więcej mają cudne zapachy :)
OdpowiedzUsuńMiałam masełko do ust z Bielendy :) Zwykle zapominam o balsamach do ciała ;p
OdpowiedzUsuńLubię zapachy z tej serii :)
OdpowiedzUsuńZapachy są świetne :)
UsuńZ bielenda jeszcze nie kupowałam .
OdpowiedzUsuńPewnie kiedys na zakupach go dorwę i przetestuje.
Juz mnie sam zapach kusi.
Z Bielendy używałam kiedyś peelingu słodka wiśnia czy jakoś tak, nie do końca mi pasował. Maseł nigdy nie używałam, ale jeśli chodzi o nie, to jestem wielką fanką Perfecty :). Jutro pojawi się u mnie wpis na temat jednego z zestawów z tej firmy (peeling i masło). Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJakoś Bielenda do mnie nie do końca przemawia ;)
OdpowiedzUsuń