Pomadkę Golden Rose zobaczyłam po raz pierwszy gdy przeglądałam blogi, co mogę o nich napisać mają dużą gamę kolorystyczną co jest dużym plusem i cenowo też nie zwalają z nóg, wydaje mi się że każdy może sobie pozwolić na taki zakup, ale po kolei, mam do zaprezentowania dwie pomadki które ostatnio testowałam
Pierwsza to pomadka o nr. 131 z serii Vision lipstick z wit.E
druga o nr.115 nawilżająca z zawartością wosku pszelego również z wit. E
Pierwszy odcień to 115, natomiast drugi to odcień 131
Tak jak wspomniałam pomadki są nawilżające, mają ładne odcienie i rzeczywiście nawilżają usta, niestety mogą podkreślać skórki co nie wygląda zachwycająco szczególnie gdy mamy wysuszone usta zimą dlatego ja przed nałożeniem pomadki nakładam balsam na usta wtedy pomadka nie podkreśla tak bardzo skórek. mają lekką konsystencje która sprawia że nie są tępe i łatwo się nakładają. Producent zapewnia że pomadki utrzymują się długo na ustach, no niestety na moich ustach nie utrzymują się zbyt długo, co niestety też jest minusem.
Ze względu na cenę ja uważam, że warto się skusić i wypróbować, cena to około 10 zł.
A co wy uważacie o tych pomadkach miałyście już coś z tej serii i jakie kolorki? :)
mam po pomadce z jednej i drugiej serii:)
OdpowiedzUsuńI jesteś zadowolona?
Usuń