15 stycznia
Fluid przeciw niedoskonałościom
Witajcie kochani
Jak tam początek roku u was mija? Przychodzę do was z pierwszym postem w tym roku, troszkę późno, ale zastanawiałam się nad sensem prowadzenia bloga w dalszym ciągu. Po przemyśleniu i rozmowie z jedną blogerką doszłam do wniosku, że szkoda mi pracy jaką włożyłam w tego bloga, a mam jeszcze parę kosmetyków, o których chciałabym wam opowiedzieć.
Nie przedłużając, dzisiaj przychodzę do was z pewnym fluidem przeciw niedoskonałościom.
Parę słów od producenta:
Skóra skłonna do trądziku.
Gładka i promienna cera.
Innowacja dermokosmetyczna:
Phys-AC Perfect Fluid przeciw niedoskonałością i śladom..
* Celuje w niedoskonałości i odblokowuje pory.
* Redukuje pozostałe ślady, dzięki opatentowanemu* składnikowi aktywnemu Cicahyalumide*
* Matuje i nawilża, przywracając skórze równowagę. Cera jest gładka i promienna.
Lekka i płynna konsystencja szybko wchłania się w skórę i pozostawia ją suchą w dotyku, czyniąc go idealną bazą pod makijaż.
Stosować go raz dziennie na całą twarz.
Nie należy stosować na podrażnioną skórę. Podczas stosowania produktu należy ograniczyć ekspozycję na słońce i zawsze używać odpowiednich produktów z filtrami do ochrony przeciwsłonecznej. W przypadku uczucia szczypania należy wydłużyć czas między aplikacjami, podwajając czas pomiędzy każdym użyciem.
Moja opinia:
kosmetyk otrzymujemy w kartonowym pudełku, a w środku pudełka tukę o pojemności 40 ml. Data ważności od otwarcia to 6 miesięcy. Konsystencja rzadka, zapach przyjemny, ale dość specyficzny. Ja się nie zmagam z trądzikiem, wiec nie powiem wam czy w tej kwestii się sprawdza. Stosowałam go przez pewien czas codziennie, ale po dłuższym stosowaniu zaczęłam odczuwać szczypanie i odstawiłam go na jakiś czas. Fluid ładnie matuje nam twarz i dobrze nawilża, jest idealny jako baza pod makijaż, szybko się wchłania. Po dłuższym stosowaniu nasza twarz staje się promienna i gładka.
Uważam, że jest godny wypróbowania.
Znacie ten fluid? Macie swój ulubiony krem?
Buziaki😘
Ania
AUTOR:
anaikosmetyki
Nigdy go w sumie nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa akurat nie używam fluidów. Ale pokażę go siostrze.
OdpowiedzUsuńO to ja chętnie wyciągnę go z mojej szafki zapasów ;p
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam tego produktu, ale i mam wrażenie, że nie jest on dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, ale markę znam i całkiem fajnie się u mnie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńCo do blogowania, pomyśl sobie ile zyskałaś dzięki niemu, szkoda byłoby to wszystko stracić... dobrze Ci doradziła ta znajoma blogerka:)
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)