Witajcie kochani
Pielęgnacja u mnie odgrywa bardzo ważną rolę, a w mojej pielęgnacji nie może zabraknąć tonika, jest to jeden z najważniejszych kosmetyków. Ostatnio gościł u mnie tonik marki Oillan, jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził, zapraszam do dalszej części wpisu.
Co obiecuje producent:
Codzienne oczyszczanie skóry wrażliwej, suchej i skłonnej do reakcji alergicznej.
Łagodząco-nawilżający tonik odświeża i tonizuje skórę oraz przywraca jej prawidłowe pH. Zapewnia przyjemne uczucie świeżości i komfortu bez efektu ściągnięcia.
Składniki aktywne:
*Obecna w preparacie witamina B3 wyrównuje koloryt skóry i przywraca jej zdrowy wygląd.
*Kwas hialuronowy wraz z ekstraktem z alg Jania Rubens wiążą wodę w warstwie naskórka, chroniąc przed przesuszeniem i uczuciem napięcia skóry.
*Kompleks łagodzący z aktywną prowitaminą B5 regeneruje i koi podrażnienia i zaczerwienienia.
Twoja skóra odzyskuje świeżość i jest doskonale przygotowana do dalszej pielęgnacji.
Skład:
Aqua, Glycerin, Pentylene, Glycol, Propylene Glycol, Betaine, Jania Rubens Extract, Allantoin, Niacinamide, Panthenol, Sodium Lactate, Citric Acid, Fructose, Urea, Maltose, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Sodium PCA, Trehalose, Sodium Hyaluronate, PEG-12 Dimethicone, Glucose, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Moja opinia:
Tonik otrzymujemy w plastikowej butelce o pojemności 250ml, z wygodnym dozownikiem. Czas na zużycie od otwarcia to 9 miesięcy, wiec taki standard. Tonik jest bezzapachowy szkoda, bo ja lubię jak kosmetyk ma, chociażby delikatny zapach. Co do jego działania mam mieszane uczucia, co prawda działa łagodząco, ale tak poza tym to nie zauważyłam, żeby jakoś specjalnie nawilżał moją skórę, nawet stwierdziłabym, że jest lekkie uczucie ściągnięcia skóry. Bardzo lubię ich kosmetyki, szczególnie kremy u mnie się super sprawdzają, ale ten tonik to taki średniak, może dla dziewczyn z alergią sprawdziłby się idealnie. Ja nie powrócę do tego toniku i niestety nie mogę go wam z czystym sumieniem polecić.
Miałyście ten tonik? Co o nim myślicie? Jaki jest wasz ulubiony tonik? Polecacie coś?
Buziaki😘
Ania
Szkoda, że tak słabo wypadł :(
OdpowiedzUsuńNo niestety:)
UsuńSzkoda, że tak średnio wypadł. Ja używam od roku hydrolatów w roli toniku i świetnie się u mnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńMoże też spróbuję :)
UsuńSzkoda, że nie jesteś z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że lepiej wypadnie
UsuńPrzyznam że z używaniem toniku u mnie kiepsko, nawet nie mam w kosmetyczce! Płyn micelarny załatwia (póki co;)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o kremach tej marki, szkoda że tonik średni...
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Kremy od nich uwielbiam
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził. A ja tak uwielbiam toniki
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię toniki :)
UsuńNie będę po niego sięgać, też lubię jak kosmetyki chociaż ciut ciiut pachną :D
OdpowiedzUsuńOd razu przyjemniej się używa takiego kosmetyku
UsuńDokładnie, a najlepiej jak mają naturalne olejki zapachowe w składzie :D
UsuńWydaje mi się, że po niego nie sięgnę :) Na razie walczę o swoją skórę i używam tylko przepisanych mi leków przez panią dermatolog... :D
OdpowiedzUsuńTo życzę powodzenia w walce :)
UsuńSzkoda, że okazał się średniakiem :(
OdpowiedzUsuńSzkoda
Usuńja zamiast toników używam hydrolatów;) polecam Ci je serdecznie są o wiele lepsze!
OdpowiedzUsuńChyba muszę wypróbować :)
Usuńna ZSK są za kilka złotych:)
UsuńMyślałam że okaże się lepszy :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam taką nadzieję :)
UsuńMiałam, ale nie zachwycił mnie swoim działaniem. Moge powiedzieć, ze to taki przeciętniak. Jednak daję plus za pompkę :)
OdpowiedzUsuńOj ja bardzo nie lubię jak toniki ściągają skórę;(
OdpowiedzUsuń